Super Kociaczki:) U mnie pod oknem dachowym wiszą 4 pasiaste kotki (wykonane z materiału, własnoręcznie:) w takiej pozycji, jakby chciały wyjrzeć sobie przez okno;) ..a impuls by je tam ulokować wywołał jeden z moich prawdziwych kotów, który pewnej nocki wskoczył sobie przez to właśnie okno dachowe (jakimś cudem znalazł się na dachu dwupiętrowego domu:) i pozostawił ślady w postaci odbicia swoich łapek na białym kawałku ściany podokiennej:)) i tak oto powstał koci podokiennik:))) hihihi:) Tak to bywa, że czasami jakaś "plama" staje się mega inspiracją do działania:) ..stąd wniosek taki, że niekiedy trzeba jakiś ślad po prostu zostawić - nie zmywać, nie ścierać, nie czyścić od razu bo może akurat się do czegoś "przydać":)))) Pozdrawiam cieplutko kocią rodzinkę:)..również od pasiastych łapek:)))
Śliczne! Uwielbiam koty w każdej postaci :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
cudny :))))
OdpowiedzUsuńFajne kiciorki :))
OdpowiedzUsuńzabawne stworki :) świetne
OdpowiedzUsuńJakie słodziaki! Cudne! :)
OdpowiedzUsuńAle słodziaki♥
OdpowiedzUsuń:D czadowe:D
OdpowiedzUsuńCudne;)
OdpowiedzUsuńsłodziaki:)
OdpowiedzUsuńUrocze :)
OdpowiedzUsuńJakie sympatyczne kotki z nich:)
OdpowiedzUsuńNajsłodsze mają te kędzierzawe ogonki, ihihi:D SUPER!!!
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńŚwietne :) Cała girlanda z kotków byłaby przecudowna do łóżeczka dziecięcego :)
OdpowiedzUsuńSuper Kociaczki:) U mnie pod oknem dachowym wiszą 4 pasiaste kotki (wykonane z materiału, własnoręcznie:) w takiej pozycji, jakby chciały wyjrzeć sobie przez okno;) ..a impuls by je tam ulokować wywołał jeden z moich prawdziwych kotów, który pewnej nocki wskoczył sobie przez to właśnie okno dachowe (jakimś cudem znalazł się na dachu dwupiętrowego domu:) i pozostawił ślady w postaci odbicia swoich łapek na białym kawałku ściany podokiennej:)) i tak oto powstał koci podokiennik:))) hihihi:)
OdpowiedzUsuńTak to bywa, że czasami jakaś "plama" staje się mega inspiracją do działania:) ..stąd wniosek taki, że niekiedy trzeba jakiś ślad po prostu zostawić - nie zmywać, nie ścierać, nie czyścić od razu bo może akurat się do czegoś "przydać":))))
Pozdrawiam cieplutko kocią rodzinkę:)..również od pasiastych łapek:)))
Cudne kociaki. ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne kociaki :)
OdpowiedzUsuńKociak jest zdecydowanie mrrr...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam