wtorek, 29 stycznia 2013

Uwaga, Uwaga ogłaszam wyniki :)

Na wstępie dziękuję Wam serdecznie za zabawę. W Losowaniu wzięło 37 osób. Każdy dostał numerek począwszy od góry do dołu: od 1 do 37 (swój komentarz z wiadomych racji pominęłam;)

 Tarammmtaram: Nagrodę wylosował numerek 2 czyli Paula Rogóż. Paulo gratuluję i odezwij się do mnie  : sapmika1@gmail.com

Mam nadzieję, że zostaniecie ze mną i będziecie tu od czasu do czasu zaglądać. Uściski i zapraszam  :)

niedziela, 27 stycznia 2013

Różane maleństwo :)

 Moi drodzy "podglądacze" :) dziś ostatni termin zapisów candy , więc szansa jeszcze jest. Zapraszam. Wyniki ogłoszę w  nadchodzącym tygodniu, chociaż nie obiecuję, że jutro, bo cały tydzień mega pracujący :///  Chciałam Wam znów podziękować, wiem powtarzam się, ale za każdym razem kiedy otwieram swoje Lawendowe i widzę te wszystkie miłe słowa, paszczor mi się uśmiecha bardzo, bardzo :))) A dziś małe różowe Coś. Takie to niewielkie, niepokaźne, a męczyłam się z tym straszliwie. W końcu Coś tam wyszło:)


sobota, 26 stycznia 2013

Domki w kolorze lawendy

Witam Was :) Dziś ciąg dalszy domków. Tym razem w kolorze pachnącej lawendy. Zapraszam, rozgośćcie  się :)


wtorek, 15 stycznia 2013

Kosmetyczki :)

Witam Was cieplutko. Na wstępie serdecznie dziękuję za odwiedziny i komentarze, które bardzo, bardzo mnie motywują :) 
A dziś kosmetyczki. Ciągle szukam czegoś nowego do uszycia. Nie umiem pozostać wierna jednej rzeczy. Wciąż jestem czymś "nakręcona", a obecnie małymi podręcznymi kosmetyczkami :) Miłego oglądania.

niedziela, 13 stycznia 2013

Zawieszki domki :)

Witam Was ciepło. Dziś przedstawiam zawieszki - domki  w pastelach (oczywiście;). Bardzo przyjemnie mi się je szyło i dużą radość przynosiło mi patrzenie, jak z dwóch kawałków materiału powstają miłe dla oka ozdoby. Bardzo lubię w szyciu ten moment zaskoczenia, kiedy  "szyjątko" jest już gotowe i zaczyna "żyć własnym życiem" Nie wiem jak Wy, ale ja się bardzo przywiązuję do tych wszystkich moich "szyjątek" :) Za każdym razem jakoś dziwnie mi się z każdą rzeczą rozstać. Mimo to roztaję się z nimi, bo ile można trzymać tych różności w domu :)

Przy okazji przypominam o Candy  - do końca zostało niewiele czasu :)