sobota, 20 lipca 2013

Domki

Witajcie weekendowo :) 
Ależ ja lubię weekendy, kiedy nie trzeba zrywać się bladym świtem do pracy. Co prawda nie potrafię długo spać, bo dziś już koło siódmej byłam obudzona i wyspana, ale w porównaniu do 4.40 kiedy dzwoni budzik w ciągu tygodnia, to luksus :))
Od 3 dni biegam i mam nadzieję, że wytrwam w swoim postanowieniu  - co najmniej 3 tygodnie :)) 
Dziękuję wszystkim za miłe słowa pod ostatnim postem i witam nowych "podglądaczy". 

A teraz zapraszam do mojego już stałego motywu jakim są domki. Nie wiem czemu, ale strasznie lubię je szyć.
Miłgo wieczoru :)



 

12 komentarzy:

  1. Wcale się nie dziwię, że lubisz je robić- są po prostu przeurocze:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładne,takie kolorowe:)
    życzę wytrwałości w bieganiu.
    4.40????o rany

    OdpowiedzUsuń
  3. bo miło jest mieć domek:))

    OdpowiedzUsuń
  4. cudeńka pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  5. trzymam kciuki w związku z postanowieniem :)). Ja od dwóch lat szykuję się na siłownię :((. Domeczki cudowne

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne są te Twoje rękodzieła. Pozdrawiam

    kregulaart.blogspot.com
    kregulaart.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne ...Zapraszam też do mnie klubtilda.blogspot.com
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. prace jak zwykle piekne i kolorowe :) dlatego wyrózniłam cie u siebie na blogu . zapraszam : http://cloroesdemialma.blogspot.com/2013/08/liebster-i-gerbery.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Domki są śliczniusie i zyczę powdzenia w bieganu, ja nie znosze biegać za to siłownia 3 razy w tygodniu obowiązkowo

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)