Pomyślałam, że nie zaszkodzi jeśli na poddaszu pojawią się także inne zwierzęta. Króliki zaczęły wierzyć w to, że są jedynymi cudami na tym świecie i trochę już im z tego powodu poprzewracało się w tych małych główkach. Czas było udowodnić, że istnieją równie piękne i mądre zwierzątka jak one i tak oto pojawiła się Pomarańczka. Gąski już od dawna podobały mi się, dlatego też w końcu postanowiłam mieć własną :)
Bardzo fajna:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuń