Podkładki pod kubeczek lub kieliszek

 Za oknem iście wiosennie tej zimy, więc i ja nabrałam ochoty na wiosenną odmianę kolorystyczną i wszelkie czerwienie świąteczne poszły w kąt, a zawitała jabłkowa zieleń :) Zrobiłam bawełniane podkładki pod kieliszek, które idealnie będą pasowały do jutrzejszego sylwestrowego wieczoru :)
 Pozdrawiam i zachęcam wszystkich do udziału w moim Candy 

Minął Rok... - Z tej okazji pierwsze Candy :)

Kochani dziś mija równo rok od założenia mojego bloga. Coś czułam, że data ta przyniesie mi dużo szczęścia. Wszak urodziny w tym dniu muszą być wyjątkowe :) Zakładałam go z nadzieją, że mój słomiany zapał tym razem nie zatriumfuje. Z każdym mijającym miesiącem dziwiłam się, że jeszcze go prowadzę. Mało tego z każdym dniem byłam bardziej pochłonięta, zarówno pracą nad samym blogiem, jak również (przede wszystkim) pracą i doskonaleniem się w tym, co jest jego treścią (a tu jeszcze całe morze nieodkrytych przeze mnie planet:)

Chciałabym podziękować Wam, że tu jesteście, że zaglądacie i komentujecie. 

W ramach podziękowań, a także w ramach urodzinowego "poczęstunku" przygotowałam dla Was prezent.  Zestaw kuchenny do wyboru: pastelowy lub czerwony - do obejrzenia tu i tu

Zasady, jak zwykle:

• komentarz pod postem
• banerek na swoim blogu z aktywnym linkiem do konkursu (jeśli ktoś nie posiada bloga, może polubić mnie na FB)
• po wylosowaniu proszę o przesłanie maila z informacją, który zestaw został wybrany i adresem do wysyłki.
• jeśli zostaniesz moim obserwatorem będzie mi miło, ale nie jest to konieczne, aby wziąć udział w zabawie :)

Powodzenia :)

Święta

Zdrowych i pogodnych Świąt życzę wszystkim tym, którzy o mnie nie zapominają i zaglądają tu od czasu do czasu, sprawiając mi tym wielką radość, a także tym, którzy w zawirowaniu internetowych ścieżek trafią tu przypadkiem. Niech biel śniegu i ciepło wnętrza sprawią, że będą to wyjątkowe i magiczne Święta.

Pozdrawiam Lawendowo :)

Panna Klarcia ;)

choinkowe zawieszki - woreczki

Witam Was ciepło. I w końcu spadł śnieg :) Trzy dni temu, kiedy wracałam późnym wieczorem z pracy, tak pięknie, leciutko padało i było tak bajkowo, że mimo mrozu wcale się nie śpieszyłam. Miałam ochotę jechać, jechać i jechać i patrzeć :) Uwielbiam pierwszy śnieg.

 No a dziś dalej pozostaję w świątecznym klimacie. Mini woreczki do zawieszenia na choinkę. No a obok świeżo upieczone ciasteczka z rodzynkami, mniaaam ;) Zapraszam do podglądania:)

Panna Kropeczka :)

Sercowe bałwanki

Lawendowe woreczki

Dziś dostałam na  przedmikołajkowy prezent od  mojego K. : lampę i parasol fotograficzny :D Mogę robić w końcu zdjęcia przy kiepskim oświetleniu, hurrraaaaaa:).  Na szybko wypróbowałam i zamieszczam woreczki, które uszyłam wczoraj. A teraz lecę ćwiczyć ustawienia lampy. Pozdrawiam ciepło w zimowy wieczór.:D:D

Etui na komórkę

Zawieszki